Garnier
UltraRadiant 30+
przeciwzmarszczkowy krem multiaktywny na noc
Bardzo lubię kremy Garniera i często po nie sięgam. Teraz jestem zmuszona poszukiwać kremów 30+, dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy Garnier wypuścił swoją nową serię przeznaczoną właśnie dla mnie .
Uudało mi się go upolować w promocji Rossmanna, chyba w czerwcu, za 19,90 zł. Niedawno widziałam go w Drogerii Natura za 36 zł i za tą cenę raczej bym go nie kupiła.
Jak już wcześniej wspominałam brak mi systematyczności w używaniu wszelkich mazideł do ciała, ale jeśli chodzi o kremy do twarzy i pod oczy stosuję regularnie z uporem maniaka :-) I jestem z tego dumna!
Informacje od producenta:
Odżywczy krem stymulujący regenerację skóry w nocy. Skóra stanie się wypoczęta i wzmocniona, będzie lepiej radzić sobie z codziennym szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Odżywcza i regenerująca formuła kremu zawiera kompleks składników pochodzenia naturalnego: kofeinę, znaną z właściwości stymulujących mikrokrążenie w skórze, oraz antyoksydanty o działaniu przeciwstarzeniowym z winogron - aby poprawić sprężystość skóry i widocznie przedłużyć jej młodość.
Skład:
Moja opinia:
Krem kupujemy w plastikowym słoiczku o pojemności 50 ml, taka ilość wystarcza mi na 4 miesiące regularnego stosowania. Szata graficzna słoiczka jest bardzo, powiedziałabym nawet, że aż za bardzo, oszczędna i prosta. Osobiście wolałabym szklany słoiczek - ładniej prezentuje się na łazienkowej półce.
Krem ma przyjemną, lekką konsystencję, która łatwo rozprowadza się na twarzy i szybko się wchłania. Jednak pozostawia delikatny tłusty film, ale jest to krem na noc, więc ten film w niczym mi nie przeszkadza.
Zaskoczeniem był dla mnie kolor tego kremu, ponieważ nie jest on standardowo biały, a jasnozielony (nawiązanie do koloru winogrona).
Zachwycił mnie zapach tego kremu - kofeiny w nim nie wyczułam, ale winogrona już tak. Jest on delikatny, przyjemny, świeży, ale na twarzy utrzymuje się krótko.
Krem dobrze nawilża i odżywia skórę, która staje się sprężysta i wypoczęta.
Mam też nadzieję, że zdążył zadziałać przeciwzmarszczkowo - oprócz kurzych łapek, nie mam widocznych zmarszczek i chciałabym, żeby tak zostało jeszcze przez długi czas :-)
Krem nie wywołał u mnie uczulenia, zaczerwienienia czy podrażnienia skóry.
Dla niektórych wielkim minusem może być to, że firma Garnier testuje swoje kosmetyki na zwierzętach.
Lubicie kremy Garnier?? Macie jakiś ulubiony krem na noc??
Dla niektórych wielkim minusem może być to, że firma Garnier testuje swoje kosmetyki na zwierzętach.
Lubicie kremy Garnier?? Macie jakiś ulubiony krem na noc??
mnie ostatnio przyjaciółka "poczęstowała" kremem garnier o zapachu mango, ale kremem do rąk i bardzo mi sie podobał :) chyba sama go sobie kupię :) A co do kremu z recenzji, to jeszcze nie jest dla mnie, ja poniżej owych 30 lat jestem ^^
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tym kremem do rak - zapach musi być fantastyczny... koniecznie muszę się za nim rozejrzeć
UsuńCiekawy bardzo kremik, ja stosuję rzadko ich kosmetyki, miałam do ciała balsam regenerujący, no i do rąk też, ale specjalnie nie przepadam za marką.
OdpowiedzUsuńja nie lubię ich szamponów do włosów - nie odpowiadają moim włosom :-(
UsuńMam balsam do ciała z Garniera - jest ok. Nie lubię tej czerwonej serii ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńŁadne ma opakowanie ten krem.
OdpowiedzUsuńZapraszam do TAG'u
dziękuje bardzo :-)
UsuńMam właśnie końcówkę tego kremu, ale na dzień. Bardzo go lubię. Też jakoś kupiłam za około 20 zł.
OdpowiedzUsuńBez urazy nie lubię tej firmy. Wolę Ziaję nie testują na zwierzętach .. Używam ich produktów i są świetne no i taniutkie :D Polecam każdemu !
OdpowiedzUsuń