Obserwatorzy

środa, 14 listopada 2012

Żel peelingujacy z zieloną herbatą Joanna


Zdradzę Wam tajemnicę: uwielbiam żele pod prysznic... na rynku jest tak ogromny wybór zapachów, że trudno mi przejść obojętnie obok regału z tymi kosmetykami :-) Moje zapasy zamiast się zmniejszać - ciągle rosną hihihi
Ten żel dostałam od Pani Magdy z Drogerii Sekret Urody



Informacje od producenta:



Skład:



Moja opinia:

Żel dostępny jest w przezroczystej  buteleczce o pojemności 300 ml, która dosyć dobrze leży w dłoni, nie wyślizguje się, a dodatkowo kontrolujemy ilość zużycia.
Szata graficzna opakowania, jak dla mnie, ładna, nie przeładowana, spójna całościowo z zawartością.
Zapach śliczny (uwielbiam takie zapachy!!!), rześki, odświeżający, miły i przyjemny.
Konsystencja, jak dla mnie troszkę za rzadka, wolę gęstsze żele.
Żel ma przepiękny zielony kolor, a w nim zanurzone czarne peelingujace drobinki, które są dobrze wyczuwalne podczas mycia. Drobinki nie pękają i nie rozpuszczają się, ale bardzo dobrze spełniają swoje zadanie peelingowania ciała.


Żel dobrze się pieni, skóra po jego użyciu jest wygładzona i przygotowana na przyjecie balsamu do ciała.
To świetny żel do stosowania na co dzień :-)
Nie wysusza skóry, nie podrażnia, nie uczula.

Kuszą mnie pozostałe wersje zapachowe tego żelu:

  • Aromatyczny arbuz
  • Pobudzająca limonka
  • Nawilżające algi morskie
  • Zmysłowy imbir 




  • Od 16 listopada można go dostać w promocyjnej cenie 5,49 zł
    Tutaj można zobaczyć nową gazetkę promocyjną Drogerii Sekret Urody 

    Zapraszam również na fanpage Drogerii

    Miałyście którąś z tych wersji zapachowych?? Która z nich Was najbardziej kusi??


    9 komentarzy:

    1. Ty uwielbiasz żele pod prysznic a ja mam 'bzika' na punkcie mazideł do cała:-)

      OdpowiedzUsuń
    2. Nie miałam:) Peelingi z Joanny owszem.

      OdpowiedzUsuń
    3. Mnie oprócz tego kusi jeszcze arbuz i imbir :)

      OdpowiedzUsuń
    4. Ciekawi mnie ten żel peelingujacy.

      OdpowiedzUsuń
    5. O, nie widziałam ich u siebie, a bardzo lubię peelingujące myjadła :)
      PS. zapraszam do zabawy: http://sanctuaryofbeauty.blogspot.com/2012/11/tag-liebster-blog.html

      OdpowiedzUsuń
    6. Niedługo też będę o nich pisać:) Ładnie pachną:)

      OdpowiedzUsuń
    7. Nie próbowałam jeszcze tego produktu. Jak skończę swoje żele to chętnie ten wypróbuję :)

      OdpowiedzUsuń

    Blogger news

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...