Obserwatorzy

niedziela, 11 maja 2014

Hialuronowy Mikrozastrzyk - krem Soraya

Hialuronowy Mikrozastrzyk
Wygładzający krem
z transdermalnym kwasem hialuronowym 
30+
na dzień i na noc 
Soraya


Recenzje kremów do twarzy pojawiają się na moim blogu dość rzadko, a to dlatego, że długo zużywam jeden słoiczek. A recenzje niemal wszystkich kosmetyków, które możecie tu przeczytać napisane są po całkowitym ich zużyciu. Tak też było z tym kremem, otworzyłam go dość dawno, ale po drodze wpadło jeszcze kilka próbek, które staram się zużywać w pierwszej kolejności, żeby nie zalegały. I tym sposobem dopiero teraz krem dobił do dna, a ja jestem w stanie co nieco Wam o nim opowiedzieć.



Informacje od producenta:

 Wygładzający krem na dzień i na noc to idealny kosmetyk dla kobiet w wieku 30+, które chcą zadbać o utrzymanie cery w doskonałej kondycji, jak najdłużej zachować młodzieńczy, świeży wygląd, opóźnić procesy starzenia i zredukować pierwsze drobne zmarszczki. Dzięki formule Hydro - Energia krem zapewnia efekt satynowej gładkości naskórka, intensywnie nawilża skórę, poprawia jej jędrność i sprężystość. Regularnie stosowany sprawia, że skóra zawsze wygląda promiennie i atrakcyjnie.
Potwierdzone rezultaty stosowania:
- intensywne nawilżenie skóry,
- satynowa gładkość naskórka,
- poczucie komfortowej pielęgnacji,
- jędrna i sprężysta skóra,
- promienny i świeży wygląd cery.
 Kwas hialuronowy odgrywa niezmiernie ważną rolę w skórze, pomagając jej zachować odpowiednie nawilżenie, sprężystość i jędrność. Wraz z wiekiem jego zawartość w skórze maleje, co znacząco pogarsza jej kondycję. By zadbać o młody wygląd cery, formuła kremu działa dwukierunkowo: dostarcza skórze kwas hialuronowy z zewnątrz, a jednocześnie pobudza komórki do jego produkcji.
Transdermalny kwas hialuronowy - nieinwazyjny „wypełniacz” zmarszczek , który wnika do naskórka, gdzie wiążąc wodę, zwiększa wielokrotnie swoją objętość. Efektem takiego działania jest spektakularne wygładzenie i wypełnienie zmarszczek od wewnątrz.
Stymulator HA - pobudza syntezę fizjologicznego kwasu hialuronowego w skórze właściwej, zapewniając poprawę nawilżenia, jędrności i sprężystości skóry.
Wielkocząsteczkowy kwas hialuronowy – pozostaje na powierzchni naskórka, tworząc wilgotny i kojący kompres. Daje efekt ultra nawilżenia i super gładkości naskórka.




Skład:




Moja opinia:
Krem znajduje się w szklanym, przezroczystym  słoiczku (takie lubię najbardziej). Srebrna nakrętka i minimalna ilość napisów na słoiczku sprawiają, że krem wygląda na drogi i ekskluzywny. Całość jest miła dla oka i ładnie wygląda na łazienkowej półce.


 Pierwsze co rzuca się w oczy to zabezpieczenia kremu przed "macaczami". Kosmetyk jest zapakowany w kartonik, który jest dodatkowo zafoliowany, więc nie ma siły, żeby się dobrać do kremu i nie pozostawić po sobie śladów. Gdyby jednak znalazł się ktoś, kogo te zabezpieczenia nie odstraszą, dalej natknie się na ochronne sreberko.



Konsystencja tego kremu jest lekka i kremowa - idealna do tego typu kosmetyków. Bardzo łatwo wydobywa się ze słoiczka i równie przyjemnie nakłada na twarz. Bardzo szybko się wchłania, ale na mojej mieszanej skórze, pozostawia lekko tłusty, świecący  film. Dlatego też krem ten stosowałam tylko na noc. Niestety na dzień moja skóra wymaga zmatowienia, a co za tym idzie innego rodzaju kremu. Podejrzewam, że w wersji na dzień sprawdziłby się na skórze suchej lub normalnej. Przy pozostałych, czyli mieszanej i tłustej, tylko i wyłącznie na noc.

Dla niektórych z Was ważną informacją będzie to, że krem jest bezzapachowy. Ja osobiście lubię, jak kremy w słoiczkach pachną, z reguły po aplikacji ich na twarz zapach i tak się ulatnia. Ale rozumiem, że są osoby, którym zapach może przeszkadzać. W tym kremie tego problemu nie ma, jest zupełnie bez zapachu.





 Krem ten stosuję od 3 - 4 miesięcy i przez ten czas  nie wywołał żadnego zaczerwienienia, podrażnienia ani uczulenia. Nie spowodował też "zapchania" skóry.
Przez ten czas, kiedy go używałam,  zauważyłam, że  bardzo dobrze nawilżył moją skórę. Po zużyciu niemal całego słoiczka mogę powiedzieć, że moja skóra stała się gładka, jędrna i elastyczna. Na chwile obecną wielkiego problemu ze zmarszczkami nie mam, a mam nadzieję, że to za sprawą właśnie regularnego stosowania takich kremów jak ten.


Podsumowując: lubię kosmetyki Soraya. Są przystępne cenowo, ogólnie dostępne, no i najważniejsze: sprawdzają się u mnie. Ten krem to jeden z wielu kosmetyków tej firmy, który polubiłam. 

Sprawdzają się u Was kosmetyki Soraya?? 
Macie swoich ulubieńców??






42 komentarze:

  1. Jak bezzapachowy to mógłby mi sie spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmmm no właśnie dla mnie on nie pachnie, ale czytałam, że inne osoby wyczuwają w nim nutki zapachowe

      Usuń
  2. Rzeczywiście, słoiczek wygląda bardzo elegancko :)
    Na mojej mieszanej cerze również sprawdziłby się tylko na noc.
    I jeszcze chciałam dodać, że bardzo podoba mi się tło zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bardzo lubię szklane słoiczki w kremach, a ten dodatkowo ma jeszcze srebrną nakrętkę, a to wszystko sprawia, że wygląda bardzo przyjemnie :-)

      Usuń
  3. To prawda krem zamknięty jest w pięknym szklanym pojemniczku, do tego ma przepiękny zapach i świetną konsystencję. Co z tego jak krem zapchał mnie do "potęgi entej", narobił podskórne gule, które leczyłam tygodniami. Krem wylądował szybko u teściowej, a ona jak Ty jest ogromnie zadowolona. Mi kosmetyki Soraya nie służą, jedynie z jednego żelu jestem zadowolona. Omijam tę markę szerokim łukiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak to niestety jest, że co służy jednemu u drugiej osoby się kompletnie nie sprawdza; też mam marki kosmetyków, które się u mnie nie sprawdzają i też omijam je szerokim łukiem

      Usuń
  4. bardzo fajnie wizualnie prezentuje się ten krem, a do tego nawilża i nie zapych, więc chętnie po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bardzo lubię, jak krem na łazienkowej półce ładnie się prezentuje :-)

      Usuń
  5. Na Sorayę uważam, bo parę razy ich produkty mnie podrażniły, więc raczej daruję sobie ten krem, ale bardzo fajnie, że u Ciebie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja akurat kremy Soraya lubię, na szczęście mi krzywdy nie robią :-)

      Usuń
  6. Krem nie dla mnie wiekowo, ale całkiem konkretnie brzmi ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę, chciałabym tak z 10 lat mniej

      Usuń
  7. Mam go w zapasach i jestem ogromnie ciekawa jak się sprawdzi u mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem miałam, ale dałam koleżance. Za to bardzo lubię serum z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serum tez mam i pewnie niedługo pojawi się jego recenzja :-)

      Usuń
  9. jakos nie przepadam za Soraya ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi generalnie ich kosmetyki krzywdy nie robią i z reguły jestem z nich zadowolona :-)

      Usuń
  10. Ja najdłużej używałam jednego kremu tak 2,5 miesiąca ale szczerze to nie żałuję sobie ich a do tego stosuję czasem 3 razy dziennie po każdym oczyszczeniu twarzy :) A tego jeszcze nie miałam choć sama firma ostatnio bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie różnie z tymi kremami czasami uda mi się zużyć w 3 miesiące a czasami zajmuje mi to 5 miesięcy; u mnie Soraya też się sprawdza

      Usuń
  11. Rzadko kiedy stosuję produkty owej marki - część z nich w ogóle się u mnie nie spisała i mam do nich mały uraz ;)

    Jednak dobrze, że Ty jesteś zadowolona z ich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę, że to takie kosmetyki, które albo się lubi, albo nie, u mnie na szczęście wypadają całkiem przyzwoicie

      Usuń
  12. dobrze wiedzieć, że dla mieszańców nadaje się raczej na noc - szukam dobrego nocnego nawilżacza i już się bałam, ze muszę coś kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie możesz go wyciągnąć z zapasów :-)

      Usuń
  13. Mój kremik czeka jeszcze w kolejce ale już niebawem po niego sięgnę. Bardzo lubię w kosmetykach zabezpieczenie w postaci sreberka przed tymi "macaczami", myślę że i u mnie powinien sprawdzi się nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja też uwielbiam te sreberka, a im więcej zabezpieczeń tym lepiej :-)

      Usuń
  14. Ja już dawno nie miałam nic z Soraya, muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie dosyć często goszczą kosmetyki Soraya :-)

      Usuń
  15. Polubiłam jego zapach, a właśnie mi się skończył

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo widzisz, a dla mnie ten krem nie ma zapachu :-)

      Usuń
  16. Wielki plus za zapieczętowane wieczko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, nawet nie chcę myśleć co by było bez zabezpieczeń :-/

      Usuń
  17. Ja właśnie nie przepadam za tą marką, bo ich balsam mnie uczulił, a i miałam też krem do twarzy, który już co prawda jest wycofany, ale też piekła mnie po nim twarz. Ta marka ewidentnie jest nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba każdy ma taką markę, która nie jest dla niego, ja też taką mam niestety :-/

      Usuń
  18. To mój obecnie używany krem. Świetnie nawilża suchą skórę i rewelacyjnie ją odżywia. Moja skóra lubi kremy z kwasem hialuronowym, a ten przypadł jej wyjątkowo do gustu. Kosmetyki Soraya sa naprawdę dobrej jakości i nie podrażniają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie kosmetyki Soraya również się sprawdzają, ale wiem, że nie wszystkim osobom służą dobrze

      Usuń
  19. ja ten kosmetyk oddalam mamie ;) ciekawe jak tam u niej sie sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem ciekawa czy się u niej sprawdził :-)

      Usuń
  20. mam ten krem i jestem z niego naprawdę zadowolona ! super wygładził moja skórę, sprawił ze zmarszczki sa mniej widoczne ! Rewelacyjny kosmetyk za małe pieniądze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też się spisał całkiem fajnie :-)

      Usuń

Blogger news

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...