Peeling do ciała
wiśnia & porzeczka
Tutti Frutti
Farmona
wiśnia & porzeczka
Tutti Frutti
Farmona
Lubię kosmetyki Farmony, zaskakują zapachami jak mało które. Obok tego peelingu nie mogłam przejść obojętnie - zapach przyciągał mnie jak magnes. Cena, 5 zł, również zachęcała do zakupu.
Informacje od producenta:
Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości. Pielęgnujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone, wygładzone i zregenerowane, a skóra miękka i delikatna w dotyku.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Powder, Xnthan Gum, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Methylochloroisothiazolinone, Methlisothiazolinone, DMDM-Hydantoin, CI 16255, Ci 14720 CI 42090.
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Powder, Xnthan Gum, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Methylochloroisothiazolinone, Methlisothiazolinone, DMDM-Hydantoin, CI 16255, Ci 14720 CI 42090.
Moja opinia:
Peeling Farmony do złudzenia przypomina, dobrze znane, peelingi myjące Joanny.
Zamknięty jest w plastikowej, przezroczystej buteleczce o poj. 120 ml. Zamknięcie to czarny odkręcany korek z zatrzaskiem, dzięki któremu możemy do ostatniej kropli zużyć kosmetyk i nic nam się nie zmarnuje.
Niestety sama buteleczka jest dosyć twarda, czasami śliskimi i mokrymi dłońmi miałam nie lada problem, żeby wydusić peeling z buteleczki.
Kolor jest przepiękny, krwistoczerwony, przez co zdecydowanie wyróżnia się na łazienkowej półce.
W żelowej bazie zanurzone są czarne i czerwone drobinki, które mają niesamowitą moc ścierania. Pomimo tego, że są drobne świetnie peelingują ciało, pozostawiając je gładkie i oczyszczone. Podczas masowania ta czerwona baza zmienia swój kolor na biały.
Peeling ten ma obłędny zapach. Mogłabym go wąchać bez końca. Bez problemu wyczułam w nim nuty wiśni i porzeczki. Zapach jest mocny, intensywny, ale nie męczący. Marzy mi się masło lub mus do ciała o takim zapachu.
W sprzedaży dostępne są też inne wersje zapachowe:
wiśnia i porzeczka
melon i arbuz
figi i daktyle
jeżyna i malina
Podsumowując: świetne działanie, obłędny zapach - mam ochotę na pozostałe zapachy :-)
A wy lubicie kosmetyki o owocowych zapachach??
Podsumowując: świetne działanie, obłędny zapach - mam ochotę na pozostałe zapachy :-)
A wy lubicie kosmetyki o owocowych zapachach??
Chyba mam ochotę na wszystkie wersje zapachowe... tylko czy moja łazienka by je jeszcze pomieściła? ;)
OdpowiedzUsuńja też chętnie bym wszystkie wypróbowała :-)
Usuńkosmetyki można też trzymać w pokoju i przedpokoju i sypialni ....
I u sąsiadów, i u znajomych i w piwnicy i na strychu ;D
UsuńAleż mam pole do popisu, teraz można gromadzić i gromadzić nowości hihi
Muszę się za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńpolecam :-)
UsuńMuszę koniecznie poszukać i jak już znajdę to wezmę hurtem wszystkie zapachy ;)
OdpowiedzUsuńja ogromnie żałuję, że nie kupiłam za jednym zamachem wszystkich zapachów, ale na pewno naprawię swój błąd :-)
Usuńo jeny! aż poczułam ten zapach ;) wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńoj tak zapach ma rewelacyjny :-)
Usuńale czerwoniutki, jakby rozgniecione truskawki :) musi być całkiem fajny
OdpowiedzUsuńjest nawet bardzo fajny :-) a kolor rzeczywiście przypomina truskawki :-)
Usuńjest na mojej zakupowie liście :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńmoja zakupowa lista niestety ciągle się powiększa :-)
Nie kuś już więcej :P Farmona ma w większości pyszne zapachy! :)
OdpowiedzUsuńale ja wcale nie kuszę ;-)
Usuńuwielbiam kosmetyki Farmony właśnie za te ich przepiękne zapachy ...
Ja mam podobny z Marion o zapachu waniliowo - truskawkowym:)
OdpowiedzUsuńmiałam te z Marion; ja zdecydowałam się na paloną kawę i białą czekoladę z pomarańczą ....te z Farmony o niebo lepsze ....
UsuńTego nie miałam, ale zapach bardzo mnie ciekawi :) Niestety w tym roku chyba już kolejnego peelingu nie kupię, bo muszę zużyć swoje zapasy :D
OdpowiedzUsuńhihihi ja też tonę w zapasach i też mam zakaz kupowania nowych kosmetyków...
UsuńOoo słyszałam często o nim. Szukam właśnie peelingu, bo joanna już mi zbrzydła...
OdpowiedzUsuńten na zastępcę Joanny nadaje się idealnie ...świetne działanie i obłędny zapach ....
UsuńJa wlasnie go juz zyzylam, teraz uzywam melonowego i pozostal jeszcze jezynowy- tylk figowy nie wzielam, bo zapach mi nie pasowal;)
OdpowiedzUsuńoooo to czekam zatem na recenzję pozostałych zapachów :-)
UsuńLubię kompozycje Farmony, ale same kosmetyki jakoś mnie nie zachwycają.
OdpowiedzUsuńu mnie, ajk do tej pory, sprawdzają się ich kosmetyki
UsuńDużo dobrego o nich czytałam, sama nie miałam:)
OdpowiedzUsuńzatem polecam - warte są wypróbowania :-)
UsuńJa mam od nich jeden peeling ale czeka na swoją kolej ale przypuszczam, że jak te mi się rzucą w oczy to też sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńkup, kup na pewno nie będziesz żałowała ;-)
Usuńlubię ich peelingi. Ale wole te w "pudełeczkach" bo z nimi nie ma tego problemu, "jakby tu wydobyć resztkę". A zgadzam się z tobą że ich kosmetyki pachną obłędnie.
OdpowiedzUsuńtutaj też nie było problemu z wydobyciem resztek - troszkę wody do buteleczki i wszystko ładnie wychodzi :-)
Usuńno też wolę peelingi w sloiczkach np.. i można wszystko wykorzystać , i większa wygoda.
OdpowiedzUsuńmi forma opakowania nie przeszkadza - ważne, żeby peeling działał :-)
Usuńuwieliam kosmetyki o owocowych zapachach!
OdpowiedzUsuńja też :-)
UsuńWybrałabym melon i arbuz :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie to połączenie zapachów :-)
UsuńTeż mam ten peeling :))
OdpowiedzUsuń:-) i chyba nawet mamy podobne zdanie o nim :-)
UsuńWygląda jak mus do lodów, uwielbiam te owocowe peelingi.
OdpowiedzUsuńoj tak peeling wygląda tak, że chętnie bym go zjadła ;)
Usuńzdecydowanie juz dla samego zapachu moglabym kupic ;)
OdpowiedzUsuńzapach przepiękny - mocno owocowy :-)
UsuńTeż o nim często słyszałam, chętnie i ja się z nim zapoznam :)
OdpowiedzUsuńwarto się za nim rozejrzeć :)
UsuńFarmona słynie ze swoich obłędnych zapachów, ale mam chęć na ten mini peeling :)
OdpowiedzUsuńdokładnie...każda ich seria zapachowa wodzi na pokuszenie :)
UsuńNie miałam tego peelingu, ale zapach pewnie ma cudny :)
OdpowiedzUsuńzgadza się zapach ma obłędny - idealny na lato
UsuńJa mam wersję figi i daktyle :) Jeszcze nie używałam peelingu, ale zapach ma obłędny :)
OdpowiedzUsuńta wersja zapachowa też mnie kusi...jak pozostałe zresztą :-)
Usuńtakie peelingi zazwyczaj fajnie działają, łądnie pachna i szybko się koncza:D
OdpowiedzUsuńhihihi same zalety :-)
Usuńwygląda jak do zjedzenia! napewno świetnie pachnie
OdpowiedzUsuńpachnie świetnie, a do tego świetnie działa :-)
Usuńuwielbiam wszelkie peelingi, ale tego jeszcze nie miałam...
OdpowiedzUsuńja też ostatnio polubiłam się z peelingami ...teraz poluję na resztę zapachów
UsuńKupiłam ten peeling (wiśnia i porzeczka) - w butelce i w dużym opakowaniu. A teraz mam wielką ochotę na mango :)
Usuńzapachy są tak cudne, że jak widać ciągle nam mało :-)
Usuńkosmetyki Farmony kuszą mnie głównie swoimi zapachami ;)
OdpowiedzUsuńjednak na chwilę obecną mam za dużo zapasów aby cokolwiek kupić ;)
moje zapasy też są ogromne i dlatego staram się kupować jak najmniej, a najlepiej wcale :-)
Usuńnapewno pięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńoj tak pachnie obłędnie :-)
UsuńMam,ale inny zapach i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie bardzo pozostałe zapachy ...
Usuń