Delikatny żel do mycia twarzy
do skóry tłustej i mieszanej
z zieloną herbatą
Green Pharmacy
Do demakijażu twarzy używam wszystkiego czego się da, czyli wszelkiego rodzaju mleczka, pianki, emulsje, płyny micelarne, ale najbardziej lubię żele. Mam wrażenie, że nic tak dobrze nie oczyści mi buźki z makijażu, jak żel.
Dzisiaj kolejna już recenzja kosmetyku Green Pharmacy.
Kosmetyki z tej serii bardzo mnie przyciągają, głównie za sprawą ogólnego designu. Szalenie podoba mi się nawiązanie do kolorystyki dawnego szkła aptecznego. To już mój 3 czy 4 kosmetyk z tej linii, a już planuje zakup kolejnych.
Dzisiaj kolejna już recenzja kosmetyku Green Pharmacy.
Kosmetyki z tej serii bardzo mnie przyciągają, głównie za sprawą ogólnego designu. Szalenie podoba mi się nawiązanie do kolorystyki dawnego szkła aptecznego. To już mój 3 czy 4 kosmetyk z tej linii, a już planuje zakup kolejnych.
Informacje od producenta:
Delikatny, nie zawierający mydła żel
przeznaczony do codziennego oczyszczenia twarzy i szyi. Dzięki
specjalnie dobranym komponentom oraz wodzie o najwyższym stopniu
czystości, jest wspaniale tolerowany przez skórę, nie ściąga i nie
wysusza, doskonale usuwa resztki makijażu oraz inne
zanieczyszczenia. Ekstrakt liści zielonej herbaty neutralizuje toksyny i
stymuluje naturalne procesy odnowy skóry. Dzięki współdziałaniu d -
pantenolu i alantoiny żel wykazuje wyraźne regenerujące i łagodzące
działanie na skórę.
Skład:
Moja opinia:
Żel zamknięty jest w zgrabnej, 270 ml plastikowej buteleczce, która wyposażona jest w pompkę. Uwielbiam kosmetyki z pompką, nie muszę się męczyć z zakręcaniem i odkręcaniem butelki mokrymi rękoma, ani uważać gdzie go kładę, żeby przypadkiem się nie wylał czy nie nalało się do niego wody. Pompka działa bez zarzutu, nie zacina się. Jednak do dokładnego oczyszczenia twarzy jedna pompka żelu nie wystarczy, u mnie sprawdzało się 3-4 pompki.
Żel ma bardzo delikatny zapach, który podczas aplikacji jest niewyczuwalny.
Niezbyt mocno się pieni, co akurat w przypadku żeli do mycia twarzy jest dla mnie zaletą.
Żel jest przezroczysty o konsystencji gęstego płynu.
Żel nie wysuszył mi skóry, nie powodował uczucia ściągnięcia, a co za tym idzie nie wymagał natychmiastowego nałożenia na twarz kremu.
Bardzo dobrze radził sobie ze zmyciem podkładu i pudru. Po jego zastosowaniu wacik z tonikiem pozostawał czysty.
Nie wiem jak się spisuje przy demakijażu oczu, bo do tego używam albo dwufazy, albo płynu micelarnego. Ale podejrzewam, że z tuszem miałby problemy.
Bardzo dobrze radził sobie ze zmyciem podkładu i pudru. Po jego zastosowaniu wacik z tonikiem pozostawał czysty.
Nie wiem jak się spisuje przy demakijażu oczu, bo do tego używam albo dwufazy, albo płynu micelarnego. Ale podejrzewam, że z tuszem miałby problemy.
Bardzo wydajny. Przy używaniu raz dziennie wieczorem wystarczył mi na 4-5 miesięcy. Żelu używam do zmywania makijażu, dlatego stosowałam go tylko wieczorem. Rano do zmycia pozostałości kremu na noc używam pianki/ mleczka i toniku.
Żel mnie nie podrażnił, nie uczulił i nie spowodował "zapchania"
Podsumowując: używałam go z wielką przyjemnością i na pewno jeszcze kiedyś do niego powrócę, bo spisał się świetnie.
A Wy czego używacie do demakijażu twarzy??
4-5 miesięcy? Mega wydajny... ja bym chyba znudziła się po dwóch miesiącach ;)
OdpowiedzUsuńja też tak mam że szybko się nudzę. chyba że kosmetyk jest super
Usuńszalenie wydajny! większość moich żeli do buzi kończyła się po miesiącu:P
Usuńu mnie tak samo miesiąc - max :D
Usuńdziewczyny przypominam, że żelu używałam tylko raz dziennie, dlatego był tak wydajny
Usuńteż mnie korciło, żeby otworzyć coś nowego, ale jednak nie dałam się :-)
Ja używam żelu z Vichy, ale już czas go zmienić nie działa tak jak zapewnia producent :( Może i skuszę się na Twojego faworyta, przekonała mnie Twoja recenzja. W pełni polecasz?
OdpowiedzUsuńwiadomo, że każda skóra reaguje inaczej; przy mojej mieszanej cerze sprawdził się w 100%
Usuńbardzo polubilam te zele, mialam juz w dwoch wersjach :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze na pewno jakąś jego wersję kupię, bo też je polubiłam
UsuńMam wersję z szałwią, zapach jest dla mnie okropny, zaś moja mama go uwielbia, więc go użytkuje:D
OdpowiedzUsuńja też mam ten szałwiowy i nie mogę się przekonac do zapachu a jak ma mi starczyć na 4-5 miesięcy to nie wiem jak to zniosę ;)
Usuńno faktycznie zapach może przeszkadzać, zwłaszcza że myjemy nim twarz; ten z zieloną herbatą pachnie bardzo delikatnie i praktycznie podczas aplikacji jest niewyczuwalny
UsuńNie miałam go, ale czytałam różne opinie na jego temat ale chyba jednak uważam że jak się samemu nie wypróbuje to nigdy nie wiadomo :)
OdpowiedzUsuńja też kosmetyki wolę sprawdzić sama, wiadomo jednemu służy drugiemu nie
UsuńNie wiedziałam, że z tej firmy są do nabycia żele do mycia twarzy.
OdpowiedzUsuńsą są i parę jeszcze innych ciekawostek mają ....kusi mnie mydło w płynie i pianka do higieny intymnej
UsuńJa używam żelu 3w1 z Avonu i jestem z niego zadowolona :) Widziałam żele tej firmy, bardzo lubię ich olejki do włosów :D Pewnie jak skończy mi się mój żel to sięgnę po to cudeńko :)
OdpowiedzUsuńja zawsze mam w domu jakiś żel do mycia twarzy, jednak nie przyzwyczajam się do jednego i ciągle szukam czegoś nowego
Usuńbędę o nim pamiętać, ciekawią mnie kosmetyki GP :)
OdpowiedzUsuńmnie też kusi jeszcze kilka ich kosmetyków np mydło w płynie i pianka do higieny intymnej i oczywiście masło do ciała, ale w innej wersji zapachowej niż miałam
Usuńja nie lubię żelów do twarzy... mnie nie przekonuje kombinacja SLES i Coco-Betaine
OdpowiedzUsuńkompletnie nie znam się na składach kosmetyków, jeśli coś mi służy to używam, a ten żel nie wyrządził mi żadnej krzywdy, ale muszę przyznać, że moja cera do wrażliwych nie należy
UsuńNie miałam nie miałam, jak na razie uwielbiam żel z biedronki
OdpowiedzUsuńa mnie z kolei jakoś nie przekonują biedronkowe kosmetyki
UsuńTeż bardzo lubię Green Pharmacy mam szampon z łopianem i serum na końcówki i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmiałam od nich balsam przeciw wypadaniu włosów sprawdził się tak sobie, ale za to pielęgnacja do ciała jest świetna
UsuńAkurat dla mojej skóry, więc muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńu mnie świetnie się sprawdził :-) a najważniejsze, że nie wysuszał skóry :-)
UsuńNa razie zapotrzebowania na żel nie mam, ale będę mieć go na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńja też mam spory zapas specyfików do demakijażu twarzy - twardo je zużywam :-)
UsuńKolejny produkt do kupienia. :)
OdpowiedzUsuńhihihi na mojej liście też ciągle przybywa, zamiast ubywać :-)
UsuńMam z tej firmy szampon do włosów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: pieknekosmetyki.blogspot.com
ja miałam balsam do włosów, a kuszą już kolejne ich kosmetyki
UsuńJa do demakijażu używam płynu micelarnego oraz mydła w kostce ;)
OdpowiedzUsuńoj nie mydła w kostce to nie dla mnie - nie lubię tej formy, już nawet nie pamiętam kiedy używałam takiego mydła w kostce
Usuńa płyny micelarne też polubiłam
Te żel jest świetny ;) bardzo go lubię .
OdpowiedzUsuńja też go bardzo polubiłam i na pewno jeszcze do niego wrócę :-)
UsuńWłasnie poszukuję dobrego żelu i coś czuję, że znalazłam:) Czas na próbę:)
OdpowiedzUsuńpolecam u mnie się sprawdził znakomicie :-)
UsuńZa opakowanie z pompką każdy produkt ma u mnie z góry plusa ;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie porzucam wszelkie żele myjące, na rzecz miceli- podobno w przypadku mojej cery (mieszana w kierunku tłustej) jest to wskazane, no i zobaczę co z tego wyniknie ;)
A tego żelu nie znam, moim ulubionym jak do tej pory jest Normaderm Vichy :)
ja też uwielbiam kosmetyki z pompką - świetne rozwiązanie :-)
Usuńu mnie micel służy tylko do demakijażu oczu, rzadko kiedy przemywam nim całą twarz