Nektar pod prysznic
morela i pomarańcza
Apart
morela i pomarańcza
Apart
Na początek kilka słów wyjaśnienia.
Mało mnie ostatnio ponieważ nasz laptop zakończył swój żywot. Trzeba było kupić nowy. Przez kilka dni trwały prace, modlitwy, groźby i prośby, aby odzyskać dane ze starego dysku. Na szczęście się udało i wszystkie zdjęcia i inne ważne dane są już bezpieczne na dysku zewnętrznym, a ja mogę spokojnie powrócić do blogowania :-)
Dzisiaj kilka słów o kosmetyku, który swoim przepięknym zapachem umilał mi wieczorne prysznice. Zapraszam do dalszej części wpisu.
Informacje od producenta:
Kosmetyk zawiera naturalne, występujące w owocach bioflawonoidy, znane z właściwości antyoksydacyjnych. Niwelują one działanie wolnych rodników, opóźniając starzenie skóry. Morela nawilża, zmiękcza, wygładza i ujędrnia skórę. Pomarańcza regeneruje, wygładza i nawilża. Nadaje skórze blasku i świeżości. Kompleks witamin A, E, F, H, B5, B6 nawilża, odżywia, regeneruje i chroni skórę. Lipidy z oleju słonecznikowego sprawiają, że skóra traci mniej wilgoci oraz łatwiej się regeneruje.
Skład:
Moja opinia:
Żel znajduje się w wygodnej, poręcznej plastikowej, ale dosyć miękkiej butelce o pojemności 400 ml. Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu mamy możliwość kontrolowania stopnia zużycia kosmetyku.
Butelka zamykana jest na zatrzask, który bardzo łatwo się otwiera i zamyka. Otwór, przez który dozujemy żel, jest odpowiednich rozmiarów.
Szata graficzna opakowania jest prosta, nieprzeładowana, jednak nasz wzrok przyciąga raczej kolor żelu niż naklejki czy napisy. Żel ma bardzo energetyczny kolor, ni to pomarańczowy, ni czerwony.
Konsystencja jest odpowiednia, jak na tego typu kosmetyk, nie za gęsta, nie za rzadka, nie ucieka z dłoni i nie przelewa się przez palce.
Niewątpliwym atutem tego żelu jest jego zapach. To właśnie on sprawił, że z wielką przyjemnością sięgałam właśnie po niego. Nie jest żadną tajemnicą, że uwielbiam owocowo pachnące kosmetyki. Ten żel tak przepięknie pachnie morelą, że trudno od niego oderwać nos. Ogromnie żałuję, że zapach ten nie utrzymuje się na skórze. Bardzo chętnie sięgnęłabym po masło czy balsam o tym zapachu, ponieważ nie jest on ani mdły, ani zbyt ostry i tak naprawdę nadawałby się na każdą porę roku.
Żel bardzo dobrze się pieni, już niewielka jego ilość wystarczy aby umyć całe ciało. Bardzo dobrze się spłukuje z ciała. Świetnie odświeża i oczyszcza skórę, przygotowując ją na przyjecie balsamu czy masła do ciała.
Żel nie wysuszył mi skóry, nie wywołał podrażnienia ani uczulenia.
Oprócz wersji z morelą i pomarańczą dostępne są również:
*aronia i jeżyna
*awokado i limonka
*liczi i żurawina
Żel bardzo dobrze się pieni, już niewielka jego ilość wystarczy aby umyć całe ciało. Bardzo dobrze się spłukuje z ciała. Świetnie odświeża i oczyszcza skórę, przygotowując ją na przyjecie balsamu czy masła do ciała.
Żel nie wysuszył mi skóry, nie wywołał podrażnienia ani uczulenia.
Oprócz wersji z morelą i pomarańczą dostępne są również:
*aronia i jeżyna
*awokado i limonka
*liczi i żurawina
I powiem szczerze, że mam ochotę na wszystkie pozostałe wersje zapachowe, nawet pomimo ich ogromnej pojemności.
Znacie?? Lubicie?? Polecacie??
Znacie?? Lubicie?? Polecacie??
Faktycznie barwy żeli przyciągają wzrok, nie miałam okazji używać żeli Apart, ale kto wie? może jak lekki zapasik się zmniejszy obecnych to zakupię.
OdpowiedzUsuńfajnie, że są takie duże :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak pachnie awokado i limonka. :D
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam ten żel i bardzo go lubiłam, głównie za piękny zapach. ♥
Ten zapach niewątpliwie wydaje się najpiękniejszy oceniając po nazwie, ale ciekawi mnie jeszcze liczi i żurawina :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś płyn do kąpieli,ale o żelach nie słyszałam:)
OdpowiedzUsuńzapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńja mam żurawinę i liczi i też pięknie pachnie - tak orzeźwiająco :) całkiem fajne te produkty Apartu
OdpowiedzUsuńo żurawinę bym przygarnęła
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej ich nie widziałam,ale z ciekawości chętnie któryś bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam, ale ciekawi mnie zapach morela pomarańcza.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenia zapachowe, szkoda tylko, że żele mają taką dużą pojemność. Nie lubię kosmetyków większych niż 250-300ml
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żeli z tej serii. Ba! Nawet nie widziałam ich w sklepach :) Jednak przyznam, iż kusi mnie ta morela :)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam, jaki to musi być "soczysty" zapach :)
OdpowiedzUsuńTych nie miałam ale w identycznych butelkach sprzedają zele w Lidlu teraz właśnie używam jakiegoś jeżynowego który pachnie bosko :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie liczi&żurawina ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu zapachy ;)
OdpowiedzUsuńja mam płyn do kąpieli apartu taki różowy o zapachu róż (o dziwo) i jest genialny :) żeli nie używałam jeszcze :) zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu :) Dobrze, że udało Ci się odzyskać zdjęcia i inne ważne dokumenty.. U mnie żywot zakończył aparat i też muszę kupić nowy..
OdpowiedzUsuńMam ten z liczi i żurawiną <3 nie sądziłam, że żel może tak pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuń