Obserwatorzy

sobota, 15 czerwca 2013

A ze spotkania blogerek przytargałam ....

Jak już pisałam w tym wpisie spotkanie w Chełmie było fantastyczne :-)
Wszystkie dziewczyny niezwykle miłe i sympatyczne. Ogromnie się cieszę, że mogłam poznać blogerki, które od dawna podczytuję oraz nowe, których do tej pory nie znałam.
Nasze Organizatorki: Agnieszka, Kasia i Monika, bardzo nas zaskoczyły ogromem prezentów. 
I w tym wpisie chciałabym wam pokazać co, dosłownie, przytargałam do domu. Toreb było tak dużo, że musiałam wzywać posiłki do pomocy :-)
Teraz mam zapas kosmetyków na co najmniej rok ....i silne postanowienie, że nic nie kupuję póki nie wykończę tego, co mam w domu.

A oto wszystkie prezenty razem...robi wrażenie co??


I po kolei:

Na zdjęciu tylko 1 uchowana  paczka żelek. A dostałyśmy takie 3 i 3 butelki napoju, który niestety został wypity jeszcze na spotkaniu - tak było duszno i gorąco 


Maseczka kolagen naturalny Lagenko 

Olej ze słonecznika tłoczony na zimno 


4 saszetki z olejem słonecznikowym tłoczonym na zimno: olej kukurydziany, oliwa z oliwek, olej sezamowy i olej z pestek dyni. Jak widać na zdjęciu ten ostatni został już wypróbowany. Smakuje wyśmienicie, a pachnie obłędnie.

Bransoletka, raczej nie w moim stylu...oddam chrześnicy :-)

Pachnąca saszetka do torebki o zapachu cytrusów z pieprzem. Oczywiście od razu na spotkaniu wylądowała w torebce :-)

Listek CelluOFF

Saszetka z solą do kąpieli stóp Balea.
Juz nie mogę się doczekać, żeby ją użyć - zapach mnie bardzo interesuje :-)

Bransoletka, która bardziej trafiła w mój gust, wiec zostaje u mnie :-)

Fajny zestaw: lusterko i pomadka ochronna.

Moje ulubione saszetkowce :-)

Przyznam się szczerze, ze bardzo liczyłam, że kosmetyki Barwy pojawią się wśród prezentów.
Bardzo chciałam je wypróbować, a u mnie niestety są ciężko dostępne.

Pudełeczko od NeoNail zrobiło ogromną furorę. Ja do tej pory jestem nim zachwycona i jeszcze go nie rozpakowałam. Całość prezentuje się przepięknie.
Dodatkowo trafił mi się prześliczny kolor lakieru :-)

Kolorówka od Paese. 

I największe zaskoczenie dla mnie. Jak zobaczyłam kolor tego błyszczyka oniemiałam. Klasyczna czerwień za którą nie przepadam. Ale o dziwo na ustach wygląda fantastycznie! Już go uwielbiam :-)

Ogromnie żałuję, że nie trafiłam jakiegoś kosmetyku dla siebie :-(
Trudno...teraz muszę tylko namówić męża, żeby zechciał przetestować ten olejek, a będzie ciężko...

I znowu trochę kolorówki... fioletowy sypki cień bardzo ładny, cień świetny do rozświetlenia oka, błyszczyka jeszcze nie otwierałam....przeraża mnie tylko ten złoty eyeliner....ale chyba wykorzystam go do nauki robienia kresek, bo do tej pory słabo mi szło z takimi pędzelkami ...

Kolorówka... świetny kolor pomadki, bardzo dobrze napigmentowane cienie, a tuszy wiadomo nigdy za wiele :-)

Jeszcze nigdy nie miałam nic z Białego Jelenia. Będę miała okazję wypróbować ich kosmetyk :-)
No i dodatkowo saszetki :-)

Coś do jedzenia :-) 
Jak wiadomo nie zmarnuje się :-)

Zielony zestaw od Marizy.
Tym zielonym cieniem miałam pomalowane oczy na spotkaniu ....chyba zrobię z nim szybkie rozdanie, więc bądźcie czujne  :-)

Na bogato od Eveline.
 Lubie ich kosmetyki więc bardzo się cieszę ...szczególnie z peelingu drenującego i płynu micelarnego :-)

Troszkę kosmetyków do depilacji nóg. 
Krem do depilacji chyba też powędruje do Was :-)
Od wielu lat używam depilatora.

Pachnące zestawy :-)

Upominki od kolejnej firmy, która jest słabo dostępna stacjonarnie, przynajmniej u mnie.
Cieszą bardzo bardzo :-)
 
Kolejne kosmetyki, które były przepięknie zapakowane.
 Już samo opakowanie cieszy oko :-)

Zestaw herbatek :-)
Bardzo lubię herbatę i na pewno szybko znikną z mojej półki herbacianej...
 
Kilka dobroci dla włosów.
Nie miałam jeszcze nic z tej firmy ...chętnie przetestuję ...
a wersja do włosów jasnych już u mojej siostry :-)

Flos Lek dobrał kosmetyki do pory roku ...miłe to :-)

I na koniec największe zaskoczenie dla mnie.  Ogromna paczka od Lubelli. 
To nasza lokalna. lubelska, firma więc cieszy fakt, że zechcieli nam umilić spotkanie.

Ufffffff....wyobraźcie sobie jak wyglądałam, jak niosłam to wszystko do domu....
Teraz mam górę kosmetyków do testowania :-)

Pora wrócić do rzeczywistości, więc wkrótce nowa recenzja.

69 komentarzy:

  1. Wow ile tego :)
    Ciekawa jestem lakieru zielone z Paese :) czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do lakieru to jeszcze nie wiem, bo nie przepadam za zieleniami na moich paznokciach...
      ale jeśli jesteś zainteresowana to pisałam o wiśniowym lakierze z Paese

      Usuń
  2. Zazdroszczę tych wspaniałości

    OdpowiedzUsuń
  3. wow mnóstwo, mnóstwo pyszności do testowania na ciele i do smakowania:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, myślałam, że ta notka nie ma końca, oglądałam i oglądałam zdjęcia :)
    Świetne prezenty, Organizatorki spisały się na medal "załatwiając" tyle dobroci dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak Organizatorki to wspaniałe dziewczyny :-)

      Usuń
  5. Świetne rzeczy otrzymałyście. Tylko się cieszyć. Teraz czekam na recenzję :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. recenzje na pewno będą się sukcesywnie pojawiać :-)

      Usuń
  6. miło popatrzeć na te dobrocie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile wspaniałości;)

    Miłego testowania;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. same dobroci dostałyśmy :)
      testowanie już rozpoczęte :)

      Usuń
  8. Ja chyba jednak za bardzo lubię kupować i tak bym połowę rozdała rodzinie i znajomym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też uwielbiam zakupy ... część prezentów powędrowała już do mojej siostry ...a część pewnie rozdam Wam :-)

      Usuń
  9. Świetne rzeczy zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o KURCZE! To was organizatorki rozpieściły!

    OdpowiedzUsuń
  11. O matko, gdzie Ty to pochowasz, Kochana? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jakoś to wszystko upchałam, ale ciężko było...

      Usuń
  12. ja byłam przekonana że nie doniosę tego na busa! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze, że blisko było ...i dziewczyny w razie czego do pomocy ;-)

      Usuń
  13. Ja już myślałam że połowę tego zostwię w Chełmie ;D po moim "spacerze farmera" miałam jeszcze 4 dni zakwasy ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. padłam ...."spacer farmera" ....hihihi świetne porównanie :-)))))

      Usuń
    2. Miałam to samo, kilka dni bolały mnie ręce :)

      Usuń
    3. też miałam zakwasy następnego dnia :)
      i podzieliłam się już tymi dobrociami z mamą i siostrą, ale makaronów nie oddałam, bo my "makaroniarze" ;)

      Usuń
    4. ja do pomocy ściągnęłam siostrę :-)
      my też uwielbiamy makarony więc paczucha z Lubelli na pewno się nie zmarnuje :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. :-)
      teraz przede mną nie lada wyzwanie, żeby zużyć to wszystko :-)

      Usuń
  15. świetne prezenty, bardzo Ci gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Same cudowne rzeczy ;)
    Gratuluję i życzę miłego testowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aż nie wiadomo za co się najpierw zabierać :-)

      Usuń
  17. Ile tego. :D
    moje ulubione płatki z lubelli. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też lubię płatki ....szczególnie z jogurtem owocowym ...pycha :-)

      Usuń
  18. chciałabym też być kiedyś na takim spotkaniu, super jest się spotkać w takim gronie. Wszystko oczywiście bardzo fajne, na pewno wykorzystasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to było moje pierwsze spotkanie i mam nadzieję, że nie ostatnie :-)

      Usuń
  19. O rety, faktycznie niezła ilość!

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę, że też Frugo zostało rozpite na spotkaniu :P NeoNail postarali się z opakowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi z Frugo niewiele się uchowało do zdjęcia :-)
      NeoNail robiło furorę na spotkaniu ....moje pudełeczko do tej pory nie rozpakowane... cieszy me oczęta

      Usuń
  21. thanks for share
    because i like it. really nice post
    good luck
    Secondly, this blog is a gift for my sincere to click all ads

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo duzo tego dostalysmy :) same fajne rzeczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się ...aż nie wiem co najfajniejsze i z czego cieszę się najbardziej :-)

      Usuń
  23. Ale świetne kosmetyki!!!
    Miłego testowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ...tylko teraz mam szlaban na zakupy hihihi

      Usuń
  24. Aleeeeż duużo :D No to teraz tylko życzyć przyjemnych testów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki...a testowanie to sama przyjemność :-)

      Usuń
  25. Jest czego zazdrościć, oj jest:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Odpowiedzi
    1. dziękuję ...z takimi kosmetykami to czysta przyjemność

      Usuń
  27. świetne rzeczy:) zazdroszcze normalnie:) zapasy przeogromne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak zapasy mi rosną w zastraszającym tempie :-)

      Usuń

Blogger news

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...