Glicerynowy skoncentrowany
krem do rąk i paznokci
intensywnie nawilżający i wygładzający
BIO aloes i masło karite
Eveline
Eveline
Już nie raz pisałam, że kremów do rąk mam mnóstwo, a ciągle kupuję nowe :-)
Kremy do rąk firmy Eveline bardzo lubię, szczególnie ich fioletową serię. Ten krem wrzuciłam do koszyka głównie ze względu na opakowanie z pompką.
Kremy do rąk firmy Eveline bardzo lubię, szczególnie ich fioletową serię. Ten krem wrzuciłam do koszyka głównie ze względu na opakowanie z pompką.
Informacje od producenta:
Glicerynowy krem do rąk zapewnia intensywne, długotrwałe nawilżenie i
maksymalne wygładzenie skóry. Sprawia, że nawet bardzo zniszczone i
przesuszone dłonie stają się niezwykle miękkie i satynowo gładkie.
Wyjątkowa formuła doskonale chroni przed szkodliwymi czynnikami
zewnętrznymi. Bogactwo składników o wielokierunkowym działaniu to
komfort dla dłoni, które na długo pozostaną odżywione, zregenerowane i
aksamitnie gładkie w dotyku. Dodatkowo krem wzmacnia paznokcie i
pielęgnuje skórki wokół nich.
Wyciąg z aloesu– łagodzi wszelkie objawy podrażnień, przywraca komfort dłoniom narażonym na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych.
Masło karite – intensywnie nawilża i zmiękcza skórę dłoni.
Gliceryna – utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia najgłębszych warstw skóry do 48h.
Olej z kiełków pszenicy – niweluje suchość i szorstkość oraz zapobiega pękaniu naskórka.
Kolagen i elastyna – uelastyczniają i zapobiegają utracie jędrności delikatnej skóry dłoni.
Pantenol i alantoina – działają łagodząco i kojąco.
Witamina E – głęboko odżywia i regeneruje.
Wyciąg z aloesu– łagodzi wszelkie objawy podrażnień, przywraca komfort dłoniom narażonym na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych.
Masło karite – intensywnie nawilża i zmiękcza skórę dłoni.
Gliceryna – utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia najgłębszych warstw skóry do 48h.
Olej z kiełków pszenicy – niweluje suchość i szorstkość oraz zapobiega pękaniu naskórka.
Kolagen i elastyna – uelastyczniają i zapobiegają utracie jędrności delikatnej skóry dłoni.
Pantenol i alantoina – działają łagodząco i kojąco.
Witamina E – głęboko odżywia i regeneruje.
Skład:
Moja opinia:
Jak już wspominałam wyżej kupiłam go ze względu na opakowanie z pompką. Krem znajduje się w wysokiej, okrągłej plastikowej buteleczce z pompką. Pompka dozuje odpowiednią ilość kosmetyku, nie zacina się. Osobiście uważam, że to idealne rozwiązanie dla tego typu kosmetyków.
No i niestety na tym jego zalety się kończą...
No i niestety na tym jego zalety się kończą...
Krem jest półprzezroczysty, o wodnistej konsystencji. Podejrzewam, że to dlatego, aby z łatwością przechodził przez pompkę.
Zapach niestety też nie zachwyca.
Dla mnie jest nie przyjemny, jakby chemiczny. Dodatkowo dosyć długo utrzymuje się na dłoniach.
Dla mnie jest nie przyjemny, jakby chemiczny. Dodatkowo dosyć długo utrzymuje się na dłoniach.
Krem szybko się wchłania, jednak pozostawia lepką/klejącą warstwę na dłoniach, która dopiero po 15 - 20 min znika. A to niestety całkowicie dyskwalifikuje ten krem w moich oczach. Bardzo, bardzo, bardzo nie lubię gdy krem zostawia taką powłoczkę na dłoniach.
Z nawilżeniem też niestety nie najlepiej sobie radzi - jest ono tylko powierzchowne i krótkotrwałe.
Podsumowując: jak lubię kosmetyki Eveline, tak ten krem zawiódł na całej linii. Oprócz wygodnego opakowania z pompką, niczym nie zachęca do ponownego zakupu.
***************
Jeśli ktoś lubi eyelinery w pisaku zapraszam do zgłoszenia się tutaj
************************************
Trafiłyście kiedyś na krem do rąk, który kompletnie się u Was nie sprawdził??
Podsumowując: jak lubię kosmetyki Eveline, tak ten krem zawiódł na całej linii. Oprócz wygodnego opakowania z pompką, niczym nie zachęca do ponownego zakupu.
***************
Jeśli ktoś lubi eyelinery w pisaku zapraszam do zgłoszenia się tutaj
************************************
Trafiłyście kiedyś na krem do rąk, który kompletnie się u Was nie sprawdził??
A może macie jakiś swój ulubiony??
napiszcie - chętnie poczytam
Szkoda, że ten krem to niewypał bo uwielbiam próbować nowe kremy do rąk. ;)
OdpowiedzUsuńja też co chwila kupuje nowe kremy do rąk dlatego skusiłam się też na ten :-)
UsuńMam takie zdanie jak Ty, że na ładnym opakowaniu z pompką zalety tego kremu się skończyły:( a szkoda!
OdpowiedzUsuńno bardzo szkoda, na szczęście jakoś go zmęczyłam
UsuńDobrze wiedzieć, że to przeciętniak, bo w tej buteleczce prezentował sie bardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuńopakowanie bardzo zachęca do zakupu, ale już kosmetyk niekoniecznie
UsuńJa nie lubię kosmetyków z pompką,ciężko jest wydobyć z nich kosmetyk do końca i często się zacinają...:(
OdpowiedzUsuńtutaj pompka działała bez zarzutu, ale faktycznie pod koniec trzeba tradycyjnie przeciąć opakowanie żeby wydobyć resztki kremu
Usuńtez bym się pewnie na niego połaszczyła, bo opakowanie ma świetne :D
OdpowiedzUsuńno właśnie ja się skusiłam głównie ze względu na opakowanie, a tu kalpa
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził bo zapowiadał się całkiem porządnie.
OdpowiedzUsuńniestety opakowanie to wszystko co w tym kremie jest warte uwagi
Usuńja jeśli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne to nie przepadam za eveline. mają fajne lakiery do paznokci, ale pozatym nic mnie nie zachwyciło
OdpowiedzUsuńja nawet lubię kosmetyki tej firmy - szczególnie fioletową serię do pielęgnacji dłoni i stóp
Usuńlakieru z Eveline jeszcze nie posiadam
ja za sprawą spotkania blogerek otrzymałam do testów balsam z pompką od Pat&Rub i uważam, że to świetne rozwiązanie! z tym, że tam jest opakowanie typu airless, więc tym bardziej mi się podoba :) a z tego co widzę, w Eveline jest tylko pompka i przy końcu może być problem z wydobyciem resztki produktu a ja wszystko lubię zużyć do ostatniej kropli ;)
OdpowiedzUsuńprzy Eveline trzeba niestety przeciąć opakowanie, aby wydobyć resztki kremu
Usuńteż mam kremy z P&R i zgadzam się, że te pompki mają genialne
rozwiazanie z pompka jest ekstra i bardzo przypadlo mi do gustu, szkoda tylko, ze ten kosmetyk sie nie spradza...
OdpowiedzUsuńpompka to jedyna zaleta tego kremu
UsuńMam obsesję na punkcie kremów do rąk ostatnio :D aktualnie mam taki z Avonu rozjaśniający, coś tam z trawą cytrynową :D ładnie pachnie, a co najważniejsze nawilża :D
OdpowiedzUsuńja też mam mnóstwo kremów do rąk i ciągle dokupuję nowe :-)
Usuńz Avonu jeszcze n ie miałam, ale marne szanse, że się na jakiś skusze
a już myślałam, ze go kupię, ale nie.. ;)
OdpowiedzUsuńprzykro mi, że cię odwiodłam od zakupu ;-)
UsuńLubię kosmetyki z pompką;)Mega wygodne:)
OdpowiedzUsuńo tak, tez lubię opakowania z pompką :-)
UsuńKupiłam ostatnio taki, ale w tubce, dla mojego, aż spróbuje z ciekawości, bo on go sobie chwali, tak na co dzień :) W wersji z pompką jeszcze nie spotkałam
OdpowiedzUsuńciekawa jestem Twojej opinii na temat tego kremu
UsuńJa jeszcze ulubionego kremu do rąk nie mam jakoś zawsze mam jakieś "ale" :)
OdpowiedzUsuńja cały czas mam inny, rzadko kiedy wracam do tego samego kremu
Usuńja też uwielbiam Eveline, ale ostatnio miałam od nich balsam do rąk, stóp. Też był taki przezroczysty i bardzo mi się nie podobał. Miałam wrażenie, że strasznie lepki i wszystko się klei do moich rąk :D także również się rozczarowałam
OdpowiedzUsuńwidać jak każda firma ma swoje perełki i bubelki :-)
UsuńWidziałam ten kremik, ale nigdy w opakowaniu z pompką.Fajne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńMnie kompletnie zwiódł krem do rąk Neutrogena z maliną nordycką, a ostatnio moim ulubionym jest cztery pory roku z ekstraktem neroli ;)
oooo a miałam ochotę na ten krem z Neutrogeny
UsuńCiekawa recenzja. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
Usuńopakowanie i pompka - zachęca do kupna :) mi to tam z kremami do rąk wszystko jedno byle by zapach był znośny :) skórę na całym cielę mam suchą a dłonie i stopy to są idealne mimo że wcale specjalnie ich nie traktuje;) teraz złapałam z ciekawości krem do rąk z biedronki ;) jestem z tych co po myciu rąk rozpaczliwie poszukują jakiegokolwiek mazidła :)
OdpowiedzUsuńja też zwracam uwagę na zapach kremu .... pompka to świetny patent
UsuńDobrze wiedzieć, bo nie miałam jeszcze tego kremu.
OdpowiedzUsuńmiałam go ale wolę wersję różową.
OdpowiedzUsuńróżowej nie miałam, ale na pewno kiedyś wpadnie do mojego koszyka :-)
UsuńMiałam ten krem, ale w mniejszej pojemności ( znajdował się w tubce ) i u mnie spisał się nieco lepiej ;) Dobrze nawilżał skórę i nie pozostawiał na niej tłustej warstwy. Ale wiadomo - każda z nas ma inny rodzaj skóry ;)
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie można spokojnie znaleść coś lepszego dla naszych rączek. :)
OdpowiedzUsuń