Krem do rąk i paznokci
nawilżający, antyseptyczny
Jaskółcze Ziele
Green Pharmacy
Nie jest żadną tajemnicą, że uwielbiam kremy do rąk, a ich zapasy mam w domu ogromne. Dobrze, że mój mąż podziela moją miłość, bo sama raczej nie miałabym szans na zużycie pootwieranych tubek. Ten krem wrzuciłam do koszyka skuszona niską ceną - ja zapłaciłam za niego ok 4 zł na all.
Informacje od producenta:
Przyjemny krem nawilżający do rąk przywracający skórze miękkość i gładkość bez odczucia tłustego filmu. Zawiera roślinę leczniczą - glistnik o wybitnych właściwościach bakteriobójczych i regenerujących, wykorzystywaną od dawna do leczenia chorób skóry. Wprowadzona do składu kremu alantoina regeneruje i wygładza naskórek oraz zmniejsza jego skłonność do zaczerwienień. Keratyna i witamina B5 skutecznie wzmacnia strukturę skóry, przeciwdziałają łamliwości i rozdwajaniu płytki paznokciowej. Olejek rokitnika i babka działają regenerująco, przyspieszając procesy gojenia drobnych uszkodzeń skóry. W wyniku tej niezwykle bogatej kompozycji składników, krem wspaniale pielęgnuje paznokcie i skórę rąk nadając jej aksamitną gładkość.
Krem działa szybko i skutecznie: wspaniale wchłania się i przyswaja, przenikając głęboko w skórę.
Skład:
Krem działa szybko i skutecznie: wspaniale wchłania się i przyswaja, przenikając głęboko w skórę.
Skład:
Moja opinia:
Opakowanie to typowa, miękka tubka, w jakiej zazwyczaj znajdują się kremy do rąk, o poj. 100 ml. Niestety dużym minusem jest odkręcana nakrętka, o ileż łatwiejsza i przyjemniejsza byłaby aplikacja, gdyby było to zamknięcie typu zatrzask.
Ale bardzo na plus zaskoczyło mnie sreberko zabezpieczające - serce rośnie na ten widok. Dzięki temu mam pewność, że krem jest świeży, niewąchany i nie próbowany nie wiadomo ile razy.
Ale bardzo na plus zaskoczyło mnie sreberko zabezpieczające - serce rośnie na ten widok. Dzięki temu mam pewność, że krem jest świeży, niewąchany i nie próbowany nie wiadomo ile razy.
Krem jest koloru zółtego, o dosyć zbitej konsystencji, ale o dziwo bardzo dobrze rozsmarowuje się na dłoniach i bardzo szybko się wchłania pozostawiając ochronną warstwę, która na szczęście nie jest tłusta ani klejąca.
Zapach bardzo mnie zaskoczył. Jest przepiękny, dobrze wyczuwalny. Po nakremowaniu rąk unosi się przez dłuższą chwilę w powietrzu. Krem
pachnie dokładnie tak, jak jaskółcze ziele. Przypomina mi dzieciństwo,
kiedy to biegałam po łąkach i zrywałam różne ziela, które pachniały
potem w całym domu.
Krem świetnie wygładza i zmiękcza skórę, nawilża ją całkiem przyzwoicie - dobry krem do codziennego stosowania.
Mój mąż nazywa go "naszym ulubionym kremem" .... bardzo dobrze radził sobie (krem, nie mąż) z jego mocno przesuszonymi, a czasami nawet poranionymi dłońmi.
Podsumowując: oboje polubiliśmy ten krem na tyle, aby zakupić kolejną tubkę; ja głównie za zapach, bo jakiś większych problemów ze skórą dłoni nie mam, a mąż za działanie.
To już kolejny kosmetyk Green Pharmacy, który świetnie się u mnie spsiał :-)
Jakie kosmetyki Green Pharmacy polecacie??
to mój ulubiony krem do raK:)
OdpowiedzUsuńmój też - działa a do tego pachnie niesamowicie :-)
Usuńpolecam zele do mycia twarzy, szalwiowy jest fajny :)
OdpowiedzUsuńhihihi właśnie kończę buteleczkę żelu z zieloną herbatą :-)
Usuńto zdecydowanie lepszy krem od wersji z aloesem
OdpowiedzUsuńz aloesem nie miałam jeszcze, ale na pewno i ten wypróbuję :-)
Usuńten jest lepszy od tego z aloesem :)
UsuńDużo dobrego na jego temat czytałam ;) muszę wypróbować .
OdpowiedzUsuńpolecam ...u mnie świetnie się sprawdził :-)
Usuńja też wolę zatrzask w kremach ;p . szkoda, ze ma w skladzie parafinę , ale porów na rękach raczej nie zatka więc może być ;D fajnie, że Ci się spisuje ;))
OdpowiedzUsuńmi parafina w składzie nie przeszkadza ... faktycznie zatrzask byłby o wiele lepszym rozwiązaniem
UsuńJak radzi sobie z męskimi dłońmi to muszę go kupić dla mojego TŻ:)
OdpowiedzUsuńmój mąż był nim zachwycony
UsuńA ja posiadam świetny krem do stóp z tej firmy . a ten krem do rąk leży u mnie i czeka na swoją kolej, bo ja teraz ograniczam się do otwierania maksymalnie dwóch kremów do rąk :)
OdpowiedzUsuńu mnie otwartych mnóstwo....a krem do stóp z GP pewnie też w końcu zakupię :-)
UsuńKoniecznie muszę go wypróbować:) Moja koleżanka go używała i również była zachwycona:)
OdpowiedzUsuńsporo osób jest z niego zadowolonych
UsuńLubię olejki do włosów z Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńolejków akurat nie miałam ....
UsuńMuszę się za nim rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńDobrze mieć takiego męża, który podziela miłość do kremów :)
oj tak sama nie wiem kiedy bym ten ogrom zużyła :-)
UsuńTeż go używam i jestem z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńprawda, że bardzo przyzwoity ten krem, a zapach ma przepiękny
Usuńskoro nawet Twój mąż polubił ten krem to nie sposób go nie kupić i nie przetestować na własnej skórze :D
OdpowiedzUsuńhihihi chyba zrobię cykl "mąż poleca" ;-)
UsuńNie znam kosmetyku GP, który mogłabym Ci polecić. Z szamponu zadowolona nie byłam.
OdpowiedzUsuńszamponu jeszcze nie miałam, ale z balsamu do włosów też byłam średnio zadowolona
UsuńFajna cena tego kremu ;)
OdpowiedzUsuńoj tak - to tani, świetne działający i pięknie pachnący krem
Usuńbardzo podobają mi się ich opakowania!!!
OdpowiedzUsuńmi też ta seria apteczna się bardzo wizualnie podoba
UsuńNie miałam nic z tej firmy, aż mi wstyd :P Ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńwstyd to kraść...całą resztę da się przeżyć :-) kiedyś na pewno to nadrobisz :-)
Usuńmialam tylko szampon z tej firmy i niestety u mnie sie nie spisał
OdpowiedzUsuńu mnie balsam sobie średnio poradził, ale masło i żel do mycia twarzy już spisało się na medal :-)
UsuńNie używałam. ;)
OdpowiedzUsuńzatem wszystko przed Tobą :-)
UsuńJa mam krem aloesowy z GP, ale słabo nawilża:/
OdpowiedzUsuńaloesowy pewnie też kiedyś zakupię dla porównania :-)
Usuńczytałam o nim same dobre recenzje, muszę go polecić mamie :)
OdpowiedzUsuńja też widziałam sporo zachwytów zanim go kupiłam :-)
UsuńA ja nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z GP ;) Ale skoro ten krem ma tak śliczny zapach i dobrze nawilża - to muszę się za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńzapach dla mnie przepiękny, ale chyba jednak nie każdemu może się podobać :-)
UsuńNie miałam go, ale wydaje się być ciekawy i niedrogi :)
OdpowiedzUsuńkrem jest bardzo fajny, a cena bardzo zachęca do zakupu :-)
UsuńDodaję do listy "zakupię jak zużyję moje walające się po pokoju tubki z kremami" :D
OdpowiedzUsuńja też mam mnóstwo otwartych tubek :-) ale to nie powstrzymuje mnie przed zakupem kolejnych :-)
UsuńTa firma kusi mnie swoimi kosmetykami ;)
OdpowiedzUsuńja mam jeszcze kilka ich kosmetyków na liście zakupowej :-)
Usuńoj nigdy nie miałam, ale chętnie :)
OdpowiedzUsuńwarto go wypróbować, chociażby dla fantastycznego zapachu
Usuń